Zielone Koniczynki
Właśnie jadę MiTo i pomijając za krótkie siedzisko i okropnie wielką kierownicę, jestem bardzo mile zaskoczony.
Zawias jest fantastyczny: nie próbuje być wyczynowcem, świetnie wybiera nierówności i jest bardzo komfortowy, a jednocześnie pozwala na bardzo wiele, więcej niż silnik i hamulce są w stanie wygenerować. Skrzynia drażniąco nie nadąża za chęciami i poleceniami kierowcy, a na kickdown reaguje niechętnie nawet w trybie Dynamic. Ma tę samą przypadłość, co Selespeed w 147 – szybko zmienia biegi tylko podczas jazdy powyżej 5000 obr./min