Mercedes-AMG A35 4Matic 7G-DCT

Avatar Maciek Pertynski | 11/11/2019 359 Views 0 Likes 5 On 1 Rating

359 Views 5 On 1 Rating Rate it

https://youtu.be/EezN5maRdqg

Niemal doskonały

Mercedes miewał w ciągu swych długich lat istnienia samochody mocne i szybkie w ofercie. Momentami bywały one najszybsze lub najmocniejsze (albo jedno i drugie) co najmniej w swoich klasach w skali świata. Ale dopiero gdy pojawiła się klasa A w wydaniu AMG, okazało się, że marka potrafi też zdobyć się na coś prawie że bezkompromisowego, wciąż pozostającego Mercedesem, ale przy tym szokującego tym, że jest to…

Fenomenalny, wszechstronny, rodzinny hot-hatch – 306 KM pozwala w większości przypadków objechać nawet bardzo poważnych pretendentów także o wyższej mocy dzięki świetnie zaprojektowanemu i oprogramowanemu napędowi 4x4 oraz ogromnemu zakresowi dostępności maksymalnego momentu obrotowego (400 Nm/3000-4000, już przy 1800 obr./min mamy 340 Nm) i naprawdę dopracowanej skrzyni automatycznej AMG Speedshift 7DCT – o znakomicie zestrojonym do ostrej jazdy układzie jezdnym nie wspominając. Zarazem wciąż mamy do czynienia z wysokiej klasy samochodem premium, o wyposażeniu premium, materiałach premium i wykończeniu premium (choć to ostatnie trzeba okrasić przymiotnikiem „europejskie”, jako że jak w każdym niemieckim aucie premium, i tu znajdziemy sporo miejsc, które pod naciskiem chętnie zaskrzypią albo zatrzeszczą… Ale tylko pod naciskiem – w czasie jazdy słychać tylko gulgot podrasowanego silnika, ewentualnie pisk opon.

Ale w tytule jest słowo „niemal” – więc? No więc tak: po pierwsze, nie lubię, jak się pojawia to skrzypienie i trzeszczenie pod naciskiem. Po drugie, brakuje mi ostatniego muśnięcia w dziedzinie wszechstronności: nieco bardziej komfortowej nastawy zawieszenia, którą bym wybierał zawsze, gdy nie jeżdżę po torze. To najwspanialsza cecha np. Volkswagena Golfa R, który (choć nie premium) jest jednak wzorcem i wyznacznikiem kategorii i segmentu. Ale warto pamiętać, że przy takiej samej mocy, napędzie i wielkości, Mercedes jest od Golfa o niebo ostrzejszy. A przynajmniej robi takie wrażenie, co jednak wielu potencjalnych klientów ceni. No i po trzecie – co właściwie jest dopełnieniem numeru 2. – ten samochód ma zbyt mały prześwit, by poruszać się nim na co dzień bez lęku o spoilery, fartuchy, dyfuzory i felgi. Ja bym wybrał AMG w nadwoziu GLA. Który to model niedługo wchodzi do sprzedaży także w wydaniu AMG 35!

mercedes-amg-a35_test_87
mercedes-amg-a35_test_86
mercedes-amg-a35_test_85
mercedes-amg-a35_test_84
mercedes-amg-a35_test_83
mercedes-amg-a35_test_82
mercedes-amg-a35_test_81
mercedes-amg-a35_test_78
mercedes-amg-a35_test_77
mercedes-amg-a35_test_76
mercedes-amg-a35_test_75
mercedes-amg-a35_test_74
mercedes-amg-a35_test_73
mercedes-amg-a35_test_72
mercedes-amg-a35_test_71
mercedes-amg-a35_test_62
mercedes-amg-a35_test_61
mercedes-amg-a35_test_56
mercedes-amg-a35_test_55
mercedes-amg-a35_test_44
mercedes-amg-a35_test_43
mercedes-amg-a35_test_42
mercedes-amg-a35_test_41
mercedes-amg-a35_test_40
mercedes-amg-a35_test_39
mercedes-amg-a35_test_38
mercedes-amg-a35_test_37
mercedes-amg-a35_test_36
mercedes-amg-a35_test_35
mercedes-amg-a35_test_34
mercedes-amg-a35_test_33
mercedes-amg-a35_test_32
mercedes-amg-a35_test_31
mercedes-amg-a35_test_23
mercedes-amg-a35_test_22
mercedes-amg-a35_test_21
mercedes-amg-a35_test_12
mercedes-amg-a35_test_11
mercedes-amg-a35_test_4
mercedes-amg-a35_test_3
mercedes-amg-a35_test_2
mercedes-amg-a35_test_1
IMG_1832
IMG_1830
IMG_1829
IMG_1828
IMG_1827
IMG_1823
IMG_1822

previous arrow
next arrow


359 Views 5 On 1 Rating Rate it